Gwarancje finansowe a płynność finansowa przedsiębiorstwa
Często w procesie pracy z Klientami, szczególnie na początkowym etapie rozważamy efektywność stosowania gwarancji finansowych – zarówno tych udzielanych przez ubezpieczycieli jak i banki.
Pojawia się tutaj jedna podstawowa kwestia – płynność finansowa przedsiębiorstwa. Dzięki zastosowaniu zabezpieczenia kontraktu w formie gwarancji gotówka trafia na konto firmy w 100% w momencie wymagalności faktury. Klienci, zamawiający, inwestorzy na rzecz, których realizujemy kontrakt są zabezpieczeni w alternatywny sposób dzięki czemu nie zatrzymują naszych pieniędzy.
W dobie dwucyfrowej inflacji i szalejących (w górę i w dół) cen materiałów budowlanych czy nośników energii trudno zaplanować kosztorys realizacji kontraktu. Doświadczenie szeregu Klientów, z którymi pracujemy jest przy tym takie, że realnie realizowana marża na kontrakcie rzadko jest dwucyfrowa.
Oznacza to, że przy średnim okresie realizacji kontraktu wynoszącym około 1 roku niezwykle trudno zaplanować ile realnie można na nim zarobić.
Wprowadzenie elementu gwarancji jako prostego stabilizatora pozwalającego efektywnie skrócić okres oczekiwania na pieniądze pozwala uprościć biznes.
Zazwyczaj zatrzymania na okres realizacji kontraktu, jaki znajdujemy w kontraktach budowlanych wynosi .. 10%.
Mamy zatem inflację ponad 10% (pewnie realnie około 20%), 10% pieniędzy zatrzymanych na okres realizacji kontraktu, i realną marżę w okolicy 10%. Łatwo zauważyć, że przy takich poziomach rentowności realizowanych prac zabezpieczanie wykonania kontraktu deponowaną u zamawiającego gotówką sprawia, że zarabiamy dopiero na samym końcu, finansując de facto realizowany kontrakt z własnej kieszeni.
Zamiana zabezpieczenia gotówkowego na zabezpieczenie w formie gwarancji (bankowej bądź ubezpieczeniowej) pozwala realnie podnieść rentowność prowadzonego biznesu.